Agrest standardowy: cechy kulturowe

Metoda uprawy na bolesach (łodygach o wysokości od 60 cm do metra lub więcej) jest znana ogrodnikom od dawna. Jego zalety są niezaprzeczalne. Dbanie o takie rośliny, a zwłaszcza zbiory, to przyjemność, gdy krzak unosi się nad ziemię! To nie jest tak, jak zrywanie trawy pszenicznej ze zwykłych krzaków lub zbieranie jagód z kolczastych gałęzi, będąc w niewygodnej pozycji „na ziemię”!

Ponadto krzewy powstałe na łodygach są łatwo wentylowane i są mniej narażone na choroby. A jeśli gleba wokół pnia jest pokryta nieprzezroczystym materiałem do ściółkowania (na przykład pokryciem dachowym, spunbondem, czarną folią), możesz pozbyć się chwastów.

Ale czy są jakieś negatywne strony tej kultury? Nie bez tego.

Po pierwsze, technologia produkcji sadzonek jest złożona i wymaga długiej żmudnej pracy. Dlatego trochę rosną i, oczywiście, zawsze są droższe niż zwykłe jednoroczki. Najpopularniejsza metoda uprawy krzewów jagodowych na bolesach składa się z następujących kroków. Początkowo zwykłe standardowe sadzonki są uprawiane przez kilka lat, aby uzyskać energiczne rośliny. Następnie odcina się od nich całą część antenową. Z masy pędów, które pojawiły się po tym, pozostaje jeden, najsilniejszy. Wiosną przyszłego roku wszystkie pąki są usuwane z tej łodygi, z wyjątkiem 5-6 górnych. Z powstałych pędów układane są szkieletowe gałęzie przyszłej korony (krzewu).

Po drugie, jeśli zwykłe krzewy agrestu zimą można przykryć śniegiem, to krzaki na pędach znajdują się nad pokrywą śnieżną w najbardziej mroźnej strefie.

W związku z tym ważny jest staranny dobór odmian pod kątem specyficznych warunków lokalnych. Nasze wieloletnie testy w warunkach północno-zachodniej Rosji wykazały, że odmiany Smena, rosyjska żółta, rosyjska czerwona, Lefora Seedling po srogich zimach nie wykazywały uszkodzeń po surowych zimach i obficie owocowały, a jednoroczne przyrosty wysokowydajnej odmiany Kołobok zamarzały nie tylko na kłodach złotych porzeczek, ale także w roztworze macierzystym na zwykłych krzakach.

Inna metoda produkcji sadzonek agrestu standardowego polega na szczepieniu odmiany na łodydze złotej porzeczki. Takie sadzonki uprawiano w Rosji ponad półtora wieku temu. Ale stopniowo zapomnieli o nim. Faktem jest, że w ogrodzie sama sadzonka tworzy masę narośli i systematyczne jej usuwanie wymaga wiele wysiłku i czasu. Obecnie kultura agrestu szczepionego ponownie odradza się dzięki hodowcom, którzy rozwinęli formy podkładkowe, które nie dają wzrostu. Ta metoda ma swoje pozytywne i negatywne strony. Tym samym okres produkcji sadzonek szczepionych skraca się do 2 lat w porównaniu z pierwszą metodą, która wymaga od 4 do 5 lat.

Łańcuch technologiczny składa się z następujących ogniw. W specjalnej roślinie matecznej rosną roczne przyrosty do półtora metra wysokości, są one ukorzenione, a odmiana jest szczepiona w górnej części. Jednak niektóre odmiany wykazują oznaki niewystarczającej zgodności. Ponadto w agrestie i złotej porzeczce fenofazy rozwoju często nie pokrywają się. Znajduje to odzwierciedlenie w współczynniku przeżycia składników szczepionki. Wymienione odmiany również okazały się dość produktywne w kulturze szczepionej.

Należy zauważyć, że pierwsza metoda jest stosowana przy uprawie standardowych czerwonych porzeczek, a druga - róże na róży, japońska pigwa na sadzonkach gruszy.

Technika sadzenia sadzonek jest powszechna. W dno dołu do lądowania wbija się mocny kołek, który lepiej jest użyć metalowych rur lub kształtek. Aby wyrównać i uzyskać pozycję pionową, pnie są przywiązane do kołka w kilku miejscach. Jednocześnie nie tylko pień, ale także tuleja jest przymocowana do wspornika za pomocą górnej podwiązki.

Uformowanie krzewu polega na stworzeniu zwartej korony poprzez przycięcie i równomierne rozłożenie gałęzi wokół środka (pnia). Przyrosty roczne są skracane, rosnące pędy kierowane na boki, wolne od gałęzi, przywiązane do części pala wystającej ponad krzak.

Pielęgnacja roślin jest prawie normalna, typowa dla rasy agrestu. Niektórzy hodowcy-amatorzy sadzą nisko rosnące letnie kwiaty lub byliny okrywowe obok standardowego agrestu (poza kręgiem ściółkowania). Doświadczenie pokazuje, że taka okolica nikomu z nich nie szkodzi.

„Sprawy ogrodowe” nr 4 (48), 2011