Dzika truskawka

... Ale jagody różnią się nie tylko smakiem, ale także produkcją.

Truskawki należy stawiać jako pierwsze. Myślę, że wszyscy zgodzą się, że jest to najsmaczniejsza ze wszystkich dzikich jagód. Ani w odcieniach smaku, ani w aromacie nie ma sobie równych, ale też się do niego zbliża. Kiedy wyjdziesz z lasu z pełnym dzbanem i wylejesz go na duży płaski talerz, jedyny na świecie truskawkowy aromat natychmiast unosi się po całym domu. Pamiętam o aromacie truskawek Leonova: „A teraz, nawet podczas burzy, jak sosnowe lasy Eenezh skrzypią z wiatrem w ramionach, jak przygasa lipcowa mgiełka, więc nawet poduszki przez trzy noce z rzędu pachną gorącym naparem z truskawek i igieł sosnowych ... w naszym Yeng ”.

Jako dziecko zbierali pęczki poziomek, które w rzeczywistości nie ustępują pęczkom najjaśniejszych kwiatów. Aby jagoda nie stoczyła się z kawałka miękkiego i pachnącego chleba, każdą jagodę wcisnęliśmy trochę w miazgę chleba i zjedliśmy, popijając mleko.

Ale najlepiej jeść truskawki w ten sposób: wlej zimne mleko do miski, mocno osłodź granulowanym cukrem, cierpliwie mieszając, aż się rozpuści, a następnie wlej truskawki do mleka, jeśli chcesz lub w zależności od zebranej ilości. Niektórzy wolą kruszyć truskawki w mleku łyżką. W żadnym wypadku nie należy tego robić, ponieważ chociaż mleko z kwasu truskawkowego zmieni kolor na różowy, zamieni się w płatki.

Nie będę mówił o dżemie truskawkowym. Każda gospodyni domowa, każda osoba, która trochę rozumie dżem, uważa go za dżem numer jeden. O ile wiem, nie ma innych rodzajów zbioru truskawek. Aby go wysuszyć - tylko po to, aby zepsuć jagodę, nie nadaje się do marynaty. Czy to ptasie mleczko. Ale moim zdaniem ptasie mleczko to tylko pogorszony rodzaj dżemu.

Ogólnie rzecz biorąc, prawdę mówiąc, sprzeciwiam się wszelkim zbiorom tej jagody. I myślę, że mam rację, jeśli zaczniemy od jego szczególnej użyteczności dla człowieka. Cóż, ile dżemu zjem jednorazowo zimą? Łyżka, dwie lub trzy. O ile codziennie w szczycie sezonu można zjeść cały talerz truskawek, to w dodatku truskawki pierwszej świeżości, które nie straciły nie tylko swoich właściwości leczniczych, ale nie tylko kropli aromatu, a nie tylko ich aromat, ale także aromat otaczającego lasu, rozgrzanego półdniowym słońcem. To prawda, ten mój punkt widzenia nie przeszkadza mojej żonie przechowywać dżemu truskawkowego przez pud lub więcej.

Tak, nie tylko pod względem smaku truskawka jest przede wszystkim wśród wszystkich dzikich jagód, ale także pod względem użyteczności dla ludzi, a nawet leczenia ...

Pierwsza fala truskawek dojrzewa w wyrębie, czyli tam, gdzie był las sosnowy lub świerkowy i gdzie został wycięty, pozostawiając tylko pniaki, z których miodowe lepkie krople aromatycznej żywicy topią się na słońcu. Wokół tych pni zwykle rosną truskawki. A ponieważ wyrąb jest otwarty na słońce, przede wszystkim dojrzewają tam truskawki, zwłaszcza jeśli ścięte miejsce to zbocze góry lub wąwozu skierowane na południe. Do przyprawy, jak mówimy, jagody dojrzewają w takich sadzonkach znacznie wcześniej niż leśne, chowając się w gęstej trawie i zaroślach.

Przy wyrębie jagody są mniejsze niż w lesie, bardziej suche, grubsze, ale być może słodsze. Niektóre zrębki już nie zarastają, dlatego z roku na rok można zbierać na nich wczesne małe jagody. Z drugiej strony na niektórych zrębach zaczyna rosnąć gęsty młody wzrost, najczęściej brzozy i osiki. Tam też rośnie trawa, truskawki z wytrawnych, „ściętych” zamieniają się w dużą soczystą leśną jagodę.

Kiedy wszystko zostanie zerwane i zdeptane w wyrębie, musisz zejść w głąb lasu. Oczywiście truskawki nie rosną nigdzie w lesie. Pod gęstym baldachimem lasu zdarza się, że trawy w ogóle nie ma, nie tylko truskawki. Trzeba więc szukać otwartych polan truskawkowych lub rzadkiego lasu, w którym słońce dociera do ziemi, nawet jeśli filtruje przez korony, przez runo orzechowe, przez wysoką leśną trawę. W trawie w takich miejscach jagody dojrzewają, po prawej, na naparstku. Wylane, soczyste, chłodne, są trochę kwaśne niż ich współplemieńcy rosnący na wzgórzach, ale kiedy zobaczysz taką jagodę, nie możesz jej wymienić na tuzin innych.

Powinieneś zawsze mieć główne duże naczynia, które mogą stać gdzieś z boku, i mały, powiedzmy, półlitrowy słoik. Ten słoik jest najpierw przywiązany do sznurka i zawiązany sznurkiem w talii, tak aby słoik wisiał z przodu brzucha, a ręce były wolne. Truskawki często spadają z dłoni na leśną trawę. Pierwszym krokiem jest podniesienie jej i uratowanie. Ale nie jest to konieczne, ponieważ nie złapiesz go od razu w gęstą trawę, gdy ją podniesiesz, wszystko zostanie zmięte, pokrojone w trawę, aw tym czasie możesz zebrać kilkanaście nowych jagód. Ale właściwie nie wiem, od czego zależy sukces, czym jest zwinność. Próbujesz, nie prostując pleców, nie rozpraszają cię osoby postronne, ciągle pracujesz obiema rękami, zbiera się w pobliżu wiejska kobieta i tak zbierze dwa razy więcej.

Fragment książki „Trzecie polowanie”