Agrotechnologia liliowców: 6 kroków do sukcesu

Liliowiec hybrydowy Vivid Butterfly

Prawdopodobnie nie ma ani jednego hodowcy, który nie wiedziałby o liliowcach. Można je zobaczyć zarówno w ogrodach frontowych babci, jak iw nowoczesnych ogrodach. Mówią o nim: „kwiat inteligentnego leniwego człowieka”, „zasadzony i zapomniany”. Kwiaciarnie powtarzają sobie mity, że jeśli karmione są liliowcami, nie zakwitną. To nie tak!

Oryginalny wygląd liliowca zmienił się nie do poznania. Współczesne hybrydy wymagają więcej uwagi dla siebie, jednak nie sprawią większych trudności. W krótkim okresie wegetacyjnym muszą wyrosnąć na zieloną masę, uformować łodygi kwiatowe, zakwitnąć wspaniałymi kwiatami i zasadzić nasiona (jeśli było zapylenie). I nasze zimy! To ogromny stres dla odmian hybrydowych.

Faktem jest, że większość współczesnych hybryd pochodzi z południowych stanów Ameryki. Jednym słowem, te zagraniczne sissy po prostu potrzebują naszej pomocy, aby w trudnych warunkach centralnej Rosji w pełni ujawnić wszystkie swoje ogrodnicze walory. Dzięki zaledwie sześciu poprawnym krokom możesz bez wysiłku wyhodować tę piękną bylinę w swoich ogrodach.

Krok 1 - wybór miejsca lądowania

Niektórzy hodowcy twierdzą, że liliowce dobrze rosną w półcieniu, a nawet w cieniu. Oczywiście takie miejsce jest odpowiednie dla gatunków liliowców, które rosną w naturze na skraju lasu, wśród krzewów. Ale jeśli mówimy o nowoczesnych hybrydach, to w naszym klimacie tylko na słońcu będą w stanie w pełni zamanifestować wszystkie swoje cechy ogrodowe. Liliowce hybrydowe powinny opalać się co najmniej 6 godzin dziennie. Należy jednak pamiętać, że sadzone na słońcu odmiany i odmiany o ciemnym, prawie podbitym oku palą się i nabierają charakterystycznego połysku płatków. Prawie białe odmiany najlepiej sadzić na samym słońcu. W tym przypadku ledwie zauważalne odcienie różu, żółci, melona, ​​obecne w kolorze takich odmian, blakną na słońcu, a liliowiec staje się prawie biały.

Liliowiec hybrydowy Crimson Cowboy

Krok 2 - lądowanie

Liliowce preferują glebę obojętną lub lekko kwaśną o pH 5-7. Na glebach silnie kwaśnych i zasadowych będą tłumione.

Najlepszą porą na sadzenie liliowców i dzielenie starych krzewów jest wiosna, a także koniec sierpnia - początek września. W późniejszym terminie prawdopodobieństwo śmierci rośliny zimą jest możliwe, ponieważ ukorzenienie liliowca trwa około miesiąca. Sadząc jesienią można grać bezpiecznie i zrobić pagórek z próchnicy z ziemi lub liści, wylewając na podstawę rośliny kopiec o wysokości 10-15 cm, który wiosną usuwamy. Lepiej nie używać torfu i piasku.

Jeśli zajdzie taka potrzeba, możesz przesadzać liliowce, a nawet kwitnące krzewy, przez cały sezon letni. Po przesadzeniu lepiej zacieniać roślinę.

Jeśli masz na swojej stronie pożywne gleby ogrodowe, to aby posadzić liliowiec, wystarczy wykopać dziurę o takiej wielkości, aby korzenie rośliny mogły się w niej swobodnie zmieścić. Na glebach ciężkich wykonujemy otwór do sadzenia dwa razy większy od systemu korzeniowego i wypełniamy go wstępnie przygotowaną ziemią. Aby poprawić teksturę ciężkich iłów, należy je zmieszać z torfem obojętnym o wysokim wrzosowisku i piaskiem w stosunku 3: 2: 1. Dodaj próchnicę z liści i kompost.

Na dnie sadzonki tworzymy kopiec i kładziemy na nim liliowiec, ostrożnie rozkładając korzenie w różnych kierunkach. Zaczynamy przykrywać ziemię, ściskając korzenie ze wszystkich stron rękami, ale nie wypełniamy od razu całej dziury. Rozlewamy go wodą, dodajemy ziemię, ponownie zagęszczamy. Sadząc na glebach ciężkich pogłębiamy szyjkę korzeniową o ok. 2-3 cm, na glebach piaszczystych głębokość sadzenia może wynosić 4-5 cm. Do dołka wsypać kilka garści popiołu. Jak wiadomo, popiół zawiera tak ważne makroskładniki odżywcze jak fosfor i potas, które są niezbędne roślinom do budowania systemu korzeniowego.

Odległość między roślinami podczas sadzenia wynosi 60-70 cm, w przypadku nisko rosnących odmian krawężników odległość tę można zmniejszyć do 30-40 cm, podczas gdy kępy liliowców rosną, puste przestrzenie między nimi mogą być zajęte przez jednoroczne lub byliny, które można następnie łatwo usunąć.

W pierwszym roku zaleca się usuwanie łodyg liliowców, aby rośliny szybciej się zakorzeniły. Jednak usunięcie szypułki może całkowicie sprowokować pojawienie się nowej. Na moich liliowcach zostawiam szypułkę z 2-3 pąkami, resztę zrywam. Roślina wykonuje ustanowiony w niej program kwitnienia i rozmnażania i nie traci dużo energii.

Jeśli materiał do sadzenia był przechowywany przez długi czas, a korzenie są suche i pomarszczone, namocz je w wodzie na kilka godzin przed sadzeniem. Gdy tylko korzenie są spuchnięte i nasycone życiodajną wilgocią, możesz rozpocząć sadzenie.

Krok 3 - podlewanie

Dorosłe krzewy liliowca mają wysoki stopień tolerancji na suszę ze względu na silny, głęboki i rozgałęziony system korzeniowy. Jego mięsiste, zgrubiałe korzenie są w stanie zgromadzić odpowiednią ilość wody. Podlewaj liliowce w razie potrzeby, w zależności od warunków pogodowych i składu gleby w ogrodzie. Nasadzenia mulczujące pozwolą zatrzymać wilgoć i zmniejszyć częstotliwość podlewania.

Liliowiec hybrydowy Asian Applique

W okresie pączkowania i kwitnienia znacznie wzrasta zapotrzebowanie na liliowce w wodzie. Nie pozwól, aby gleba całkowicie wyschła. Ostre wahania wilgotności gleby mogą często prowadzić do wysychania niektórych pąków na szypułce. Dlatego w okresie pączkowania i kwitnienia jednolite podlewanie liliowców jest ważniejsze niż kiedykolwiek.

Liliowce, podobnie jak inne byliny, nie lubią podlewania powierzchniowego. Lepiej jest podlewać rzadziej, ale prawidłowo, nasycając glebę wilgocią do głębokości 20-30 cm.Liliowce najlepiej podlewać wcześnie rano lub wieczorem. Nie możesz podlewać w południowym upale. Optymalna temperatura do nawadniania wynosi + 20 + 25 ° C. Podczas podlewania zimną wodą korzenie roślin są zszokowane.

Jak podlewać liliowce - „pod korzeń” czy „zraszanie” - każdy ogrodnik sam decyduje. Uważa się, że krople wody spadające na kwiat liliowca podczas deszczu lub podlewania powodują uszkodzenia i odbarwienia płatków. W moim ogrodzie posypuję liliowce całą noc, kończąc wcześnie rano. Gleba jest równomiernie zwilżona, a zanim kwiat się otworzy, wszystkie płatki zdążą wyschnąć. Na odmianach wysokiej jakości nie ma plam ani uszkodzeń, a jeśli odmiana jest podatna na przebarwienia, jest to wada konkretnej odmiany, a nie metoda podlewania.

Krok 4 - karmienie

Nie ma jednolitych zaleceń dotyczących karmienia liliowców. Dojrzałe krzewy i świeżo posadzone sadzonki wymagają różnych ilości składników odżywczych. Należy również wziąć pod uwagę skład mechaniczny gleby. Rafinowana glina lepiej przechowuje składniki odżywcze, a na glebach piaszczystych jest szybko wymywana, zwłaszcza w deszczowe lata.

Do prawidłowego wzrostu i rozwoju liliowce potrzebują zbilansowanej diety, którą zapewniają makro- i mikroelementy. Do karmienia liliowców można stosować zarówno nawozy organiczne (dziewanna, koński obornik, napary ziołowe), jak i mineralne. Każdy hodowca sam decyduje, co mu najbardziej odpowiada. Można stosować złożone nawozy mineralne o przedłużonym działaniu, które zapewnią roślinie odżywienie przez cały sezon wegetacyjny, a także rozpuszczalne w wodzie nawozy złożone z mikroelementami w postaci chelatu. Te ostatnie są szybko wchłaniane przez rośliny podczas dokarmiania korzeni, a opryskiwanie liści (dokarmianie dolistne) daje efekt w ciągu 3 godzin. Ale niestety działanie nawozów rozpuszczalnych w wodzie nie trwa długo, do dwóch tygodni.Opatrunek na korzenie można stosować naprzemiennie z opatrunkiem na liście.

Do prawidłowego stosowania nawozów konieczne jest zrozumienie wpływu makro- i mikroelementów na rośliny. Trzy główne składniki odżywcze to azot, fosfor i potas. Roślina potrzebuje ich przede wszystkim, ponieważ są one spożywane w dużych ilościach dla wzrostu i życia.

  • Hybryda liliowca Cosmic Blast
    Azot (N) - jest potrzebny liliowcom w większym stopniu wiosną, w okresie aktywnego wzrostu. Wprowadzenie azotu w późniejszym terminie spowoduje wzrost masy wegetatywnej, co jest niepożądane w przeddzień zimy i negatywnie wpłynie na zimowanie rośliny.
  • Fosfor (P) - niezbędny dla liliowców na wszystkich etapach rozwoju. Fosfor sprzyja rozwojowi systemu korzeniowego, zawarciu nasion (w przypadku zapylenia), a także zwiększa odporność roślin na choroby.
  • Potas (K) jest również potrzebny na wszystkich etapach rozwoju, zwłaszcza w okresie kwitnienia. Pomaga w uzyskaniu kwiatów o większej trwałości, co jest ważne przy odmianach ciemnych i jasnych. A także zwiększa odporność roślin na choroby.

Ważna zasada: przed karmieniem roślin nawozami płynnymi i granulowanymi należy je dobrze zrzucić. W postaci suchej nawóz należy rozsypać między krzakami, następnie osadzić w glebie i ponownie obficie przelać. Musisz bardzo ostrożnie rozrzucić nawóz, aby granulki w żadnym wypadku nie wpadły do ​​środka wylotu liścia

Aby karmić liliowce, możesz użyć standardowego schematu:

1 opatrunek górny - wiosenny, aktywny wzrost.

Odbywa się to w okresie, gdy gleba nagrzewa się do + 6 + 8 stopni Celsjusza, pod koniec kwietnia - początek maja. Wszystko zależy od warunków pogodowych. Zwykle liście liliowców w tym czasie urosły już do wysokości 10-15 cm Stosujemy złożony nawóz zawierający azot, fosfor i potas oraz pierwiastki śladowe. Azot zapewni dobry początek wzrostu, a fosfor i potas pomogą w rozwoju korzeni.

2 karmienie - okres pączkowania.

Aby uzyskać lepsze kwiaty w tym okresie, możesz użyć nawozów o mniejszej zawartości azotu, z przesunięciem w kierunku potasu. Również w tym okresie liliowce potrzebują takich pierwiastków śladowych, jak wapń (CaO) i magnez (MgO).

3 opatrunek górny - koniec sierpnia - początek września.

W tym czasie liliowce mają krótki okres odpoczynku. Konieczne jest wykonanie opatrunku wierzchniego nawozami fosforowo-potasowymi, które stymulują układanie pąków kwiatowych do kwitnienia w przyszłym roku, a także zwiększają odporność roślin na niekorzystne warunki zimowe. Możesz użyć jesiennego złożonego nawozu o niskiej zawartości azotu i dużej zawartości fosforu i potasu. Jesion jest idealny na jesienny dressing. Nie ma w nim azotu, ale zawiera około 30 makro- i mikroelementów. Teraz fosfor jest potrzebny bardziej niż kiedykolwiek dla tych liliowców, które zostały podzielone. Wspomaga tworzenie systemu korzeniowego i przyspiesza przetrwanie roślin.

W deszczowe lato, kiedy składniki odżywcze są szczególnie szybko wypłukiwane z gleby, można wykonać opatrunek na liście - opryskiwać liść. W końcu, jak wiadomo, płynny opatrunek wierzchni na liściach jest kilkakrotnie skuteczniejszy niż opatrunek korzeniowy. Opatrunek dolistny można wykonywać tylko rano lub wieczorem. Do tych celów można użyć płynnego skoncentrowanego humatyzowanego nawozu z makro- i mikroelementami, a także złożonego nawozu rozpuszczalnego w wodzie. Możesz użyć naparów z obornika kurzego, dziewanny, pokrzywy, skrzypu lub dowolnego sfermentowanego zioła. Konieczne jest opryskiwanie tylnej części liścia, gdzie znajduje się największa liczba aparatów szparkowych na liściach, za pomocą których rośliny pobierają składniki odżywcze.

W opiece nad liliowcami można zastosować standardowe schematy żywienia lub obserwować liliowce, a przy pierwszych oznakach braku składników odżywczych udzielić im pierwszej pomocy.

Jak określić, jakich składników odżywczych brakuje Twoim liliowcom?

Jeśli liście stają się mniejsze, tracą intensywny zielony kolor, wzrost spowalnia, a krzew kwitnie słabo - świadczy to o braku azotu. Przy braku potasu w glebie brzegi liści brązowieją. Stare liście żółkną i obumierają.

Świeżo posadzone liliowce można nawozić dopiero 7-10 dni po posadzeniu. Jeśli masz świeżą, pożywną glebę, może nie być konieczne karmienie liliowców w pierwszym roku.

Niezależnie od preferowanych metod żywienia liliowców, zawsze pamiętaj o rozsądnym stosowaniu nawozów. Najbardziej poprawną decyzją jest przeprowadzenie analizy gleby na miejscu, ale zwykle robi to niewiele osób. Liliowce są lepsze w niedożywieniu niż przekarmieniu. Wzrost zielonej masy może być szkodliwy dla kwitnienia.

Krok 5 - mulczowanie

Stosowanie ściółki w klombach staje się ostatnio coraz bardziej popularne. Tłumi wzrost chwastów, zapobiega przegrzaniu gleby i korzeni roślin oraz ogranicza parowanie wilgoci z powierzchni gleby. Zwykle używana ściółka z kory sosny i modrzewia środkowej frakcji. Ta ostatnia jest trwalsza. Worek o pojemności 60 litrów wystarczy na napełnienie 1 mkw. mulczu ogrodowego z warstwą o grubości 5-6 cm Jeśli stosujesz ściółkę w rabatach, to podczas karmienia liliowców granulowanymi nawozami należy ją odsunąć od krzewu i upewnić się, że granulki dostaną się do gleby, a nie do ściółki. Należy również pamiętać, że podczas rozkładu ściółka pobiera z gleby składniki odżywcze, zwłaszcza azot. Dlatego podczas karmienia mulczowanych nasadzeń należy zwiększyć ilość azotu.W sezonie ścięta trawa może służyć jako ściółka. Szybko się przegrzewa i nasyca ziemię substancjami odżywczymi. Jest jedna wada - proces przegrzewania trawy następuje dość szybko i trzeba często odnawiać warstwę ściółki. Możliwe jest również wniesienie dużej liczby nasion chwastów do ogrodu kwiatowego, jeśli rośliny kwitnące zostały przycięte.

Liliowiec hybrydowy The Eagle Has Landed

Krok 6 - przycinanie, przygotowanie do zimy

Początkujący hodowcy liliowców są bardzo zaniepokojeni pytaniem: kiedy lepiej przycinać liliowce, aby dobrze zimowały? Jesień czy wiosna? Na podstawie własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że czas przycinania w żaden sposób nie wpływa na jakość zimowania liliowca. Możesz to zrobić w dowolnym momencie. Decydując się na przycinanie liliowców jesienią, najważniejsze jest, aby nie przycinać liliowców zbyt krótko i zbyt wcześnie, w przeciwnym razie liliowce odrosną, co jest niepożądane ze względu na zbliżającą się zimę. Zwykle w październiku, kiedy przychodzą pierwsze przymrozki, liście liliowców przycina się na wysokość 10-15 cm od poziomu gruntu. Jeśli przycinanie zostało przełożone na wiosnę, to gdy tylko stopi się cały śnieg, konieczne jest szybkie usunięcie kwaśnych i wysuszonych liści. Proces gnicia liści może przejść do szyjki korzeni liliowca.

Kolejne pytanie, które nawiedza miłośników liliowców: jakie rodzaje liliowców zimują lepiej? Liliowce wszystkich typów dobrze zimują w naszym klimacie, gdy pokrywa śnieżna jest wystarczająca. Nie są konieczne żadne specjalne środki przygotowania do zimy (ochrona i schronienie) dorosłych krzewów, z wyjątkiem sadzenia nowych jesiennych nasadzeń w pierwszą zimę. Najważniejsze jest to, że w środku zimy nie ma długich roztopów, a podczas silnych mrozów jest wystarczająco dużo śniegu. Odmiany śpiące śpią zimą, a zimozielone budzą się podczas odwilży i mogą zacząć rosnąć. W przypadku braku śniegu kolejne mrozy mogą zniszczyć obudzone pąki. Ale nie wszystko jest takie złe. Zwykle na wiosnę nowe zastępujące pąki budzą się na szyjce korzeniowej, a liliowiec rośnie pomyślnie, a nawet kwitnie. To prawda, że ​​są też nieprzyjemne sytuacje, w których kołnierz korzeniowy całkowicie się rozpada. Na szczęście,to rzadko się zdarza. Mimo wszystkich perypetii naszego klimatu nie należy rezygnować z uprawy liliowców wiecznie zielonych, bo wśród nich są prawdziwe arcydzieła.

Podsumowując, chcę powiedzieć, że liliowce nie umrą bez Twojej opieki. Będą rosły, a nawet kwitły. Ale jeśli chcesz, aby nowoczesne hybrydy wyglądały zdrowo, zadbane i cieszyły się obfitym kwitnieniem, daj im trochę swojego cennego czasu. Zaufaj mi, są tego warte.

Zdjęcie autora